7 wskazówek, które należy spełnić, jeśli ćwiczysz, aby wygrać

Każdy ma jedną wyjątkową rzecz. -Bogogie Nights

Spędziłem całe życie jako entuzjastyczny, przeciętny sportowiec. Lata pływania, piłki nożnej, innych sportów piłkarskich, surfingu, wspinaczki skałkowej, jogi i jazdy na rowerze sprawiły, że moje ciało było sprawne, moje życie było pełne, a walizka z moim trofeum pusta (z wyjątkiem sporadycznej wstążki do udziału i jednej tandetnej plakietki z trzeciego miejsca od 24-godzinny bieg na orientację, który miał trzech uczestników).

Potem przyszedł cyclocross.

Dla niewtajemniczonych cyklokros to niecodzienna hybryda wyścigi drogowe i wyścigi rowerów górskich. Spędzasz około godziny na wzmocnionym rowerze szosowym, walcząc tak mocno, jak to możliwe, wokół dwumilowego obwodu złożonego z brudu, błota, piasku, żwiru, chodnika i / lub trawy. Po drodze musisz zejść z roweru, aby przeskakiwać przez barierki, wspinać się po schodach i wspinać się po skalistych zboczach. Często zdarzają się awarie. Jest powszechnie uważany za jedną z najbardziej bolesnych form wyścigów rowerowych. Niestety, mam na to talent.

Jeśli spojrzysz na moje statystyki dotyczące kolarstwa w USA, przekonasz się, że jestem kompletnym Joe’em Average, kończącym martwy środek każdego wyścigu drogowego, jaki kiedykolwiek zrobiłem. W październiku, kiedy zaczynałem swój pierwszy cykl cyklokrosowy, spodziewałem się zrobić to samo. Ku mojemu kompletnemu szokowi, w pierwszym wyścigu zająłem 5 miejsce! Potem 2. Następnie 7. (Mam mieszkanie w tym i musiałem uruchomić ostatnie 1000 stóp.)

A potem, w chłodne, słoneczne popołudnie w San Luis Obisopo, po raz pierwszy w życiu ukończyłem pierwsze miejsce. (Mogłem trochę płakać.) Następnego dnia zrobiłem to ponownie. I jeszcze raz. I tak dalej. Pod koniec sezonu w grudniu zabezpieczyłem tytuł Cyclocross Prestige Series w Południowej Kalifornii dla mężczyzn C 35+. Zasadniczo oznacza to, że wygrałem podział dla początkujących dla starszych, więc nie mówimy o Paris-Roubaix ani o niczym, ale było to wielkie zwycięstwo w moim małym świecie. Nigdy nie widziałem dreszczyku emocji związanych z uzyskaniem przyłożenia lub trafieniem w homerun. To był mój pierwszy smak zwycięstwa – i, człowieku, jest zawsze słodki.

W 2016 roku stanę przeciwko wielkim chłopcom, więc może to być inna historia. Ale teraz mogę usiąść i wiedzieć, że jestem w czymś dobry – i to świetnie.

Dlaczego więc, po 45 latach pracy w środku drogi, wszystko się połączyło? Dlaczego wygrałem – dlaczego ktoś wygrywa? Oto kilka wiarygodnych odpowiedzi.

Rób to co kochasz
Kocham. Jazda rowerem. Nie ma lepszego miejsca niż na rowerze. Bardziej swobodnie rozmawiam z innymi ludźmi. Jestem bardziej zrelaksowany wokół siebie. Gdy cała nerwica mojego pozbawionego koła życia jest schowana, łatwiej jest mi zabłysnąć jak najlepiej. Jeśli znajdziesz działanie, które lubisz robić (to nie boli nikogo wokół ciebie), zrób to. Życie jest zbyt krótkie, by nie robić tego, co kochasz.

I dla przypomnienia, nie każdy ma konkurencyjną siłę napędową. Robienie tego, co kochasz, niekoniecznie oznacza poszukiwanie złota. Może nie musisz jechać 20-metrową zatoką Waimea. Może jesteś całkowicie szczęśliwy jako surfer duszy. To fajne – po prostu kopiuj to, co robisz tak, jak chcesz. Zazdroszczę osobom, które nie są konkurencyjne; oni wydają się być o wiele bardziej Zen niż kiedykolwiek będę.

Spróbuj czegoś nowego
Nigdy tego nie rozumiałem, kiedy dorośli odrzucają sprawy, nie dając im szans, by pięciolatek mógł się nie zgodzić na brukselki. Skąd wiesz, że ci się nie podoba, jeśli nigdy tego nie próbowałeś? Czy niektóre sporty są niebezpieczne? W pewnym sensie jednak prowadzą samochody, piją koktajle i biorą prysznic. To jednak nie przeszkadza nam w tych działaniach. Cytując stary australijski film Strictly Ballroom, „Życie w strachu jest życiem na pół życia”.

… Ale trzymaj się ich przez jakiś czas
Przez większość czasu nie będziesz od razu czymś niesamowity. Wszystkie te koncepcje, których uczymy w programach treningowych Beachbody dotyczących opanowania i adaptacji, odnoszą się praktycznie do każdej aktywności. W tym jesteś lepszy, tym bardziej robisz to. Oczywiście, miałem talent do cyclocross, ale stawiam wiele mil za mną na drodze iw górach, zanim dotarłem do tego punktu.

Jeśli obawiasz się, że autor Malcolm Gladwell twierdzi, że potrzebujesz 10 000 godzin na opanowanie jakiegoś działania, przestań. Po pierwsze, jeśli znalazłeś aktywność, którą lubisz, nauka powinna być zabawą. (Czy mogę mieć 10 000 dodatkowych godzin na moim rowerze, proszę?) Po drugie, nawet sam Gladwell przyznaje, że jego zasady niekoniecznie odnoszą się do sportu. Badanie przeprowadzone przez Princeton pokazuje, że „celowa praktyka” stanowi tylko 18 procent „odchyleń w wydajności” w sporcie. Oczywiście każdy, kto kiedykolwiek brał udział – lub widział w tej sprawie – jakąkolwiek formę wyścigu, wie, że 18 procent może odróżnić pierwsze miejsce i, no, w ogóle, miejsce.

Rób to, co sprawia wrażenie
Co z innymi 82 procentami? Aptitude ma z tym wiele wspólnego. Musisz znać swoje mocne strony. Uwielbiam tańczyć – ale jestem w tym okropny. Nawet program tak prosty jak CIZE wystawia mnie na nieskoordynowane Clydesdale, którym jestem. Wciąż lubię od czasu do czasu wycinać dywany, ale w najbliższym czasie nie zobaczysz też, że próbuję tańczyć z gwiazdami.

Z drugiej strony Cyclocross przyszedł do mnie. Trwało to przez sesję treningową i kilka wyścigów, ale wszystko to miało sens na poziomie, na którym nie ma żadnej innej formy wyścigów rowerowych. Wyścigi drogowe są obliczane i strategiczne – nie moje mocne kombinezony. Z drugiej strony, cyklokros jest chaotyczny, brutalny i wymaga nieprzerwanej improwizacji – która również opisuje sposób, w jaki przeżywam resztę życia, nawet poza rowerem.

Ciężko ćwiczyć
Nie mylić „praktyki” z „treningiem”. Trening to coś więcej niż uczenie się, jak zrobić coś lepszego. Przygotowuje również twoje ciało, aby zrobić to dobrze. Konkurencja to ciężka praca. Jeśli twoje ciało nie jest przyzwyczajone do ciężkiej pracy, nie będziesz w stanie zrobić tego dobrze. Im ciężej się naciskasz, tym bardziej twoje ciało się przystosowuje i tym lepiej. Trzykrotny zdobywca Tour de France, Greg LeMond, powiedział: „To nigdy nie jest łatwiejsze; po prostu idź szybciej. ”

Jedz dobrze
Niektórzy z was mogą wiedzieć, że jestem starszym dyrektorem odżywiania w Beachbody, więc pewnie to widzieliście. Żywność to paliwo. Ludzie żyjący w „normalnym” życiu mogą uciec z bardziej żywieniowymi dygresjami, ale jeśli poważnie ćwiczysz z doskonałym wzrokiem, traktuj jedzenie poważnie. Przesuwasz swoje ciało poza jego zamierzone granice. Musisz to nadrobić.

To dla mnie hit, gdy zacząłem używać linii Beachbody Performance (BBP). Nie mówię, że te suplementy to jakieś magiczne lekarstwo. Jednak dotrzymywanie kroku potrzebom żywieniowym, kiedy jeździsz 200 mil tygodniowo, trzymasz pracę w pełnym wymiarze godzin, a wychowanie dziecka to wyzwanie, nawet dla kogoś z moim doświadczeniem żywieniowym. Różnica, którą zauważyłem, kiedy zacząłem używać BBP, by celować w moje spożycie białka, właściwie nawadniać i utrzymywać moje elektrolity w górze było niezwykłe. Tak więc odmierz swoje odżywianie, albo całkowicie z całą żywnością, albo z pomocą suplementów.

Nie rezygnuj
Nawet przy wszystkich powyższych czynnikach na twoją korzyść, nadal będziesz przegrywał wyścigi. Nadal będziesz spieprzyć, zranić się lub po prostu mieć złe dni. Nie ma powodu, by rezygnować. Nie zamierzam wysadzać w powietrze twojego hoo-hah i powiedzieć, że absolutnie ci się uda, jeśli będziesz próbować, ale wiem, że zawiedziesz, jeśli przestaniesz próbować.

… Z wyjątkiem czasu, gdy nadszedł czas na zakończenie
Nie ma sensu tracić czasu na bycie nieszczęśliwym. (Zobacz: „Rób to, co kochasz.”) Czasami możemy stracić perspektywę. To, co zaczęło się jako zabawa, może zamienić się w ponurą, obsesyjną grę. Następnym razem, gdy masz ochotę rzucić ręcznik, odejdź kilka dni od swojego sportu, pozwalając, by frustracja zniknęła. Następnie sprawdź się ze sobą. Czy to bardziej satysfakcjonujące niż frustrujące? Następnie kontynuuj! Czy stało się po prostu ćwiczeniem w kulawizmie? Może wtedy nadszedł czas na przerwę. Jeśli masz zamiar surfować / biegać / jeździć rowerem / jedzą hotdogi w konkurencyjny sposób, wrócisz do niego, gdy tylko uzyskasz trochę odpoczynku i perspektywę.

Cóż, mam nadzieję, że nie ten hotdog.

Dodaj komentarz